wtorek, 24 sierpnia 2010

"1408" (2007)

Opis;

Pisarz Mike Enslin wynajmuje pokój o numerze 1408 w hotelu Dolphin chcąc udowodnić, że pokój nie jest nawiedzony. Jednak wszystko wskazuje, że jest …

Moja recenzja;

Seans oparty jest na książce (jednej z moich ulubionych) Stephana Kinga o tym samym tytule. Jednak przyznam, że książka jest lepsza niż film, ale czywiście to tylko moja opinia ;) Fabułę posiada nawet oryginalną, ale najważniejsze to czy trzyma w napięciu. I trzyma, nawet bardzo, aż do napisów końcowych. Po obejrzeniu filmu zostaje jeszcze trochę dreszczyku – i to właśnie w nim cenie najbardziej ;P . Nawet nie wiem dlaczego bo w filmie nie występują zbytnio, aż tak straszne momenty, ale jednak film straszy i to jak ;D Ciekawostką jest, że film posiadał wcześniej inne zakończenie, lecz nie spodobało się ono publiczności, więc je zmieniono – oczywiście na happy end. Jednak ja wolę to pierwsze, ponieważ, teraz rzadko horrory kończą się bez happy endu… Aktorstwo perfekcyjne. Polecam go obejrzeć, bo na pewno zachwyci !!!

Moja ocena;

9/10.

10 komentarzy:

  1. Fanka Filmów Grozy24 sierpnia, 2010

    Film jest bajerancki ;d mój ulubiony. no i właśnie też nie wiem czemu się bałam tego filmu jak nie było w nim, aż nic takiego strasznego ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Film całkiem przyzwoity i pochłaniało się go jednym tchem, ale momentami jakoś strasznie mi się dłużył. Ogólnie ok.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdomówna.29 sierpnia, 2010

    Yyy Film jest durny, jak ten blog. Jeśli ten horror cię wystraszył, to ... straszne. Polecam Ci obejrzenie smerfów - to jest dopiero straszny film. Pozdrawiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Po pierwsze - Smerfy to serial animowany, a nie film.
    Po drugie - Bardziej polecam go takim dzieciom jak ty.
    A po trzecie - Jeśli mój blog jest twoim zdaniem durny, to po jaką CHOLERĘ na niego wchodzisz ? ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie Despero, tak trzymać ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Gall Anonim :)31 sierpnia, 2010

    Prawdomównej chyba fani horrorów jakąś krzywdę kiedyś wyrządzili, bo teraz ich czepia się okrutnie zarówno blogów ''horrorowych'', jak i ich prowadzących...Ech z dziećmi... :/

    OdpowiedzUsuń
  7. W końcu ogląda Smerfy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O Prawdomównej się nie wypowiadam, bo ta dziewczyna też działa mi na nerwy:) Co do recenzji to popraw imię Kinga, bo masz mały błąd i to, że film został oparty na opowiadaniu, a nie na książce. To takie małe sugestię, sorki jak Cię uraziłam, bo naprawdę nie miałam zamiaru. Co do filmu to zgadzam się - jest to jeden z lepszych horrorów nastrojowych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię ten film. Do dzisiaj nie miałem sposobności przeczytać książki Kinga, chociaż cenię jego prozę, gdyż jest mistrzostwem wśród rozrywkowej literatury.

    OdpowiedzUsuń
  10. "1408" dla mnie rewelka. Odpowiedni nastrój i kingowska atmosferka. Uwielbiam Kinga, dlatego uważam, że to jedna z lepszych ekranizacji jego twórczości. W wolnej chwili zapraszam do czytania i komentowania do mnie na www.catinthewell.pl POZDRAWIAM!

    OdpowiedzUsuń