piątek, 1 kwietnia 2011

"Frozen" (2010)

Opis filmu;

Troję przyjaciół wybiera się na przejażdżkę na nartach. Wjeżdżający na samą górę wyciągiem krzesełkowym nagle z niewiadomych przyczyn zatrzymują się kilka metrów nad ziemią, zdani tylko na siebie.

Moja recenzja;

Co tu dużo gadać. Frozen to kawał dobrego kina. Trzymający w napięciu aż do końca, film, jest na ogół bardzo realistyczny, co nadaje seansowi urok wystraszenia, na którym padają widzowie;) Posiada też super mroczny klimat, przez który aż ciarki przechodzą po plecach. Ale to nie wszystko. W filmie pojawiają się również ... wilki. Które z jakichś tam cudów przechadzają się (!) po stoku narciarskim. Żenada. Ale trudno, ponieważ to nie przeszkadza w odbiorze filmu, ani aż tak bardzo "nie razi", ponieważ widz bd tak wciągnięty w seans, że nie bd zwracał uwagi na żadne błędy;D Ja oczywiście obejrzałem go 2 razy, ponieważ film, tak jak wspomniałem w poprzednim zdaniu, zbyt bardzo mnie wciągnął, że nie zwróciłem uwagi na różnorakie błędy, ale tym drugim razem już tak - i macie np. o tych wilkach ;D Aktorzy spisali się znakomicie( jedną z głównych ról gra Shawn Ashmore, ktory swój talent aktorski udowodnił już w X-man'ach grając Icemana). Ogólnie rzecz biorąc, film zasługuje na wszelaką uwagę i napewno was zachwyci.

Moja ocena;

8/10

4 komentarze:

  1. Mnie też film przypadł do gustu. Był bardzo realistyczny i wilki w ogóle mi nie przeszkadzały. Wprawdzie to raczej nieprawdopodobne, żeby biegały po prywatnym stoku, ale to dodatkowo zaostrzało atmosferę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się nie podobał, za bardzo oklepany .... Kiedy następna recenzja ?

    OdpowiedzUsuń
  3. ha :D co za zbieg okoliczności. u mnie akurat jest zrecenzowany ten sam film :D i nawet taką samą ocenę wystawiłam :P
    ogólnie podobał mi się. lubię takie minimalistyczne filmy :D

    pozdrawiam
    http://sztukater.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie ciężko to nazwać horrorem, po pewnym czasie trochę nudzi
    ogólnie film średni, fajny motyw na film to raz, próby ucieczki - każda bardzo mi się podobała, nawet te ciągłe wilki im przebaczę

    OdpowiedzUsuń